Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.
|
|
Artykuły: Żegluga Śródlądowa w Polsce |
Bractwo Mokrego Pokładu jako koło Stowarzyszenia TŻŚ
Artykuł omawia powody oraz drogę powołania Koła Bractwa Mokrego Pokładu przy Stowarzyszeniu TŻŚ
Kopi Luwak - najdroższa kawa świata
Mundur
Mundur Tradycja czy przeżytek?
Kolor granatowy bądź niebieski jest wspólny dla uniformów marynarzy niemal wszystkich flot świata. Wiąże się to z pewną historią, która miała miejsce w Anglii w 1745 roku.
Kawiarnia londyńska Will's Coffe (późniejsza siedziba Scotland Yardu) była ulubionym miejscem spotkań oficerów Royal Navy. Na jednym z takich spotkań zdecydowano wysłać do Admiralicji petycję o wprowadzenie jednolitego umundurowania we flocie. Admiralicja poleciła autorom petycji stawienie się w mundurach swego pomysłu.
Jeden z kapitanów, prawdopodobnie Philip Samuarez pojawił się w granatowej kurtce z białymi wyłogami. Inni prezentowali mundury zbliżone wyglądem i barwą do mundurów państw północnoeuropejskich tj. głównie szare z czerwonymi wyłogami. Po wielogodzinnej dyskusji admiralicja wybrała wzór granatowy, ale ostatnie słowo należało do króla Jerzego II.
Król nie mógł się zdecydować, lecz pewnego dnia podczas porannej przejażdżki konnej pomógł mu przypadek. Na drodze spotkał grupę amazonek. Uwagę monarchy przykuła wdzięczna postać księżny Bedford. Była odziana w efektowny granatowo-biały strój ze złotymi guzami i lamówkami do jazdy konnej. Podobno księżna wyglądała cudownie. Ten zbieg okoliczności pomógł królowi zadecydować. W 1748 roku granatowo-biały mundur został wprowadzony jako obowiązujący oficerów Royal Navy.
Mimo zarządzenia króla, mundury nie od razu mundury pojawiły się na statkach. Zdarzało się, że jedna kurtka na statku przypadała na wszystkich poruczników. Dopiero około 1800 roku przyjął się we flocie brytyjskiej jednolity granatowy mundur. Początkowo nosili go tylko oficerowie, jednak około 1855 roku upowszechnił się wśród marynarzy.
Nie jest to jedyna, lecz najbardziej udokumentowana wersja pochodzenia munduru marynarskiego.
Partnerstwo dla żeglugi
W dniach 19-20 czerwca 2008 r. Międzynarodowa Wyższa Szkoła Logistyki i Transportu we Wrocławiu we współpracy z zagranicznymi oraz krajowymi instytucjami zorganizowała Międzynarodową Konferencję Naukową której tematem był Rola Transportu Wodnego Śródlądowego w Rozwoju Regionów Zjednoczonej Europy.
Projekt modyfikacji sieci TENT
A. INFORMACJA OGÓLNA
1. Nazwa projektu:
Modernizacja Odrzanskiej Drogi Wodnej na od Brzegu Dolnego do ujscia rzeki Nysy
Łuyckiej .
2. Lokalizacja
Projekt zlokalizowany jest w ciagu Odrzanskiej Drogi Wodnej w województwach opolskim i
dolnoslaskim.
3. Długosć
Długosc proponowanego do modernizacji odcinka Odrzanskiej drogi Wodnej wynosi 260 km.
4. Stan obecny i spodziewany w 2010 roku i w 2020
Proponowany do modernizacji odcinek Odrzanskiej drogi Wodnej, z uwag na brak prac
konserwacyjnych i remontowych uległ degradacji, co spowodowało utrateeglownosci i
zaniechanie regularnej działalnosci przez eglugesródladowa.
Obecnie na odcinku Odrzanskiej Drogo wodnej od sluzy w Brzegu Dolnym (km 281,6) do
ujscia Nysy Łuyckiej (km 542,4) o długosci 260 km znajduja sie przebudowane łuki o
promieniach mniejszych od 400 m. Modernizacji wymagaja nadal 43 zakola o promieniach
łuku mniejszych od 600 m. Sposród 14 mostów przecinajacych Odre na odcinku od Brzegu
Dolnego do ujscia Nysy Łuyckiej, 5 mostów posiada przeswit pionowy poniej 4,0 m,
umoliwiajacy bezpiecznaegluge. Przeszkoda ograniczajacaegluge jest most drogowy w
Krosnie Odrzanskim, którego przesło eglowne ma 3,28 m przeswitu pionowego.
Na odcinku proponowanym do modernizacji odcinku Odrzanskiej Drogi Wodnej porty
sródladowe usytuowane sa w Malczycach, Scinawie, Głogowie, Nowej Soli, Cigacice i
Krosnie Odrzanskim, natomiast najwaniejsze przeładownie znajduja sie w Pogolewie
Górnym oraz w Malczycach.
Propozycja - Parnerstwo dla żeglugi
Poniżej prezentujemy projekt propozycji - Partnerstwa dla żeglugi.
Umowa o założeniu
Partnerstwa dla żeglugi śródlądowej
Niżej podpisani przedstawiciele organizacji niniejszym zawierają umowę o założeniu Partnerstwa dla żeglugi śródlądowej, którego celem jest wsparcie rozwoju tej gałęzi transportu na zdefiniowanym obszarze wschodniej części Niemiec, Polski, Czech i Słowacji (a także innych państw naddunajskich).
Jednocześnie oznajmiają, że w Radzie Partnerstwa, zgodnie z regulaminem założycielskim zasiadać będą (aż do ewentualnego rozszerzenia Partnerstwa, którego skutkiem będzie poszerzenie Rady), przedstawiciele następujących organizacji:
Stowarzyszenie … z siedzibą …. itd.
Referat kpt. A. Podgórskiego na Konferencję Wrocławską
Żegluga śródlądowa w Polsce zamiera. Resztka mocno przestarzałej floty jeszcze wprawdzie przewozi towary w ruchu pomiędzy Polską a Europą Zachodnią, ale czy mowa tu o żegludze w Polsce? Kursowanie na odcinku kilku kilometrów rzeki jednego statku trudno nazwać żeglugą. Pływanie znacznej większości tych statków poza granicami Polski trudno nazwać "polską żeglugą", skoro wozi się ładunki innych krajów na ich terenie.
Tramwaj wodny w Krakowie
W tym roku władze miasta chcą uruchomić pierwszą w Małopolsce linię wodnego tramwaju. To pierwszy krok do aktywizacji Wisły i bulwarów.
Na początek krakowski Vaporetto, na wzór tych, które na co dzień pływają kanałami Wenecji, będzie kursował między czterema przystankami zlokalizowanymi: w Tyńcu, przy torze kajakarstwa górskiego, koło Galerii Kazimierz i przy moście Kotlarskim. Ich budowa właśnie się zakończyła. Na zlecenie magistratu przeprowadził ją lokalny oddział firmy Skanska S.A. Miasto wydało na nie blisko 800 tys. zł. W kolejce czekają już trzy kolejne lokalizacje: przy mostach Grunwaldzkim i Dębnickim, a także w rejonie ul. Widłakowej. Plan zakłada, że zrealizowane zostaną jeszcze w tym roku. W marcu miasto chce też ogłosić przetarg na operatora wodnego tramwaju.
Wystąpienie Prezesa ZPAŚ w Senacie
Związek Polskich Armatorów Śródlądowych
ul. Jana z Kolna 7
701-603 Szczecin tel/fax : 091 / 488 91 42
Szczecin, dnia 29.05.2008r.
Pan
Marek Ziółkowski
Wicemarszałek Senatu RP
Związek Polskich Armatorów Śródlądowych w Szczecinie, działając jako krajowa reprezentacja przedsiębiorców realizujących transport przyjazny środowisku na kilkuset statkach śródlądowych, wyraża swoje głębokie zaniepokojenie niektórymi zagadnieniami prac Parlamentarnego Zespołu ds. Dróg Wodnych i Turystyki Wodnej.
Zosia i Pingwiny
W Dzeinniku Polskim ukazał sie artykuł:
Zosia i Pingwiny
Poniżej tekst artykułu:
Żegluga śródlądowa 2008 - I
Żegluga śródlądowa to jedyna gałąź transportu w kraju, która nie może doczekać się koordynacji działań i właściwej uwagi. Mija kolejny rok pracy związków, stowarzyszeń, armatorów, marynarzy i entuzjastów transportu rzecznego nad upowszechnianiem problematyki poprawy warunków gospodarowania i korzystania z akwenów śródlądowych. I co dalej?
Żegluga śródlądowa 2008 - II
Część pierwsza zakończona została pytaniem Co dalej ? Zadawaliśmy sobie je już nie raz. Padały także bardzo konstruktywne i rzeczowe odpowiedzi...
|
|