W dniu dzisiejszym zmarł nagle pełniąc obowiązki służbowe nasz Kolega Absolwent Szkoły Żeglugi we Wrocławiu kpt.Ireneusz Lewandowski. Był przy sterach prowadzonego przez siebie MS."Steinau" i znajdował się w kanale śluzy Langwedel. Śmierć przyszła nagle, niespodziewanie i szybko. Irek zmarł przy sterze a statek zatrzymał się na brzegu kanału.
Rozmawiałem z Nim telefonicznie w poniedziałek. Czekał na wyładunek w Oldenburgu. Była to nasza ostatnia rozmowa. Jego życie było usłane tragediami rodzinnymi. Dwa lata temu jego syn zginął tragicznie w wypadku żeglugowym w Minden pracując w tej samej firmie. Planowali razem pracować na własny rachunek. Teraz żeglują już po "niebieskich" wodach naszej opatrzności. Cześć Twojej pamięci Irek i pokój Waszym Marynarskim Duszom.
Z wyrazami głębokiego bólu składamy żonie Irka - Pani Lewandowskiej - najserdeczniesze wyrazy współczucia.
Józef Węgrzyn - Stowarzyszenie Absolwentów |