04.12.2024 09:51:09
Nawigacja
O Stowarzyszeniu
Statut Stowarzyszenia
Zarząd i Członkowie
Deklaracja
Odznaka Absolwenta

Absolwenci Szkół od A do F
Absolwenci Szkół od G do L
Absolwenci Szkól od Ł do R
Absolwenci Szkół od S do W
Absolwenci Szkół od Z do Ż

Najpopularniejsze tematy
Najnowsze fotki w galerii
Ostatnie komentarze
Ostatnio na forum

Wyszukaj
Regulamin strony
Kadra Pedagogiczna
Internat
Statki Szkolne - załogi
Fundusze Pamięci
Izba Pamięci
Składki członkowskie 2016
Składki członkowskie 2017
Składki członkowskie 2019
Ostatnie artykuły
Technikum Żeglugi Śr...
Bractwo Mokrego Pokł...
Spotkanie 18.11.2017
Zjazd
KNAGA - inne określe...
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

15/10/2024 17:08
Dn.13.10.2024 po ciężkiej chorobie zmarł Andrzej Białowiejski, absolwent TŻŚ z 1969r., Wydz. Mechaniczny. R.I.P.

24/07/2024 14:41
Termin : Zjazd Absolwentów TŻŚ Rocznik - Matura 1974 10 - 12 września (wtorek - czwartek). Miejsce - Ruda Sułowska - Gospodarstwo Agroturystyczne https://maps.app.g
oo.gl/CSsHnyVG6C

30/05/2022 15:24
Stasiu, przed każdym ze zjazdów tak było - przed każdym...Ani Twoja, ani Warszego rocznika to wina, bo z a w s z e byliście najliczniejsi(!) Pozdrawiam :-)

30/05/2022 14:24
Myślę ze liczba chętnych do uczestnictwa w Zjeździe jest tak mała gdyż część kolegów przyjęła metodę wyczekiwania będzie " dłuższa Lista" to ja tez się zapisze a to związuje ręce organizator

30/05/2022 13:40
Zjazd 75 leci powstania szkoły to nie tylko ważna uroczystość ale okazja do spotkania kolegów w murach Naszej szkoły gdzie spędziliśmy piękne młodzieńcze lata. Pozdrawiam kolegów i myślę ze będzie nas

"Chopin"
Opowiadanie to napisałem kilka lat temu.
Alik Maciejewski po przeczytaniu tego tekstu śmiał się serdecznie jak każdy z nas, który przeżył TŻŚ.
Dzisiaj jest już tylko wspomnieniem po tym wspaniałym niezapomnianym naszym Przyjacielu.

Przyjechał do wrocławskiego TŻŚ-iu z Boguchwał na Mazurach.Przystojny / jak my wszyscy / i miał do tego piękny niski męski głos.
Ruda / mgr Piasecka / wyłowiła ten talent dla swojej -Sylaby 68-.
Ponieważ Alek grał jak "Chopin" na fortepianie dostał właśnie taka ksywę. Jako artysta miał swój styl bycia.
Grywał i medytował nocą ,a w dzień musiał odsypiać swoje ciężkie imprezy.
Pełniłem kiedyś funkcje przewodniczącego klasy. Na jakiejś lekcji wychowawczej Ruda zauważyła ,że brak jest "Chopina".
- Gdzie jest Maciejewski ? zapytała się tak normalnie, a ktoś z tłumu odpowiedział :
- Śpi w internacie , bo pochlał wczoraj.
- Józek idziemy - spojrzała na mnie Pani prof.
- Dlaczego ja ? - zapytałem przerażony.
- Bo jesteś przewodniczącym - powiedziała Ruda i wybiegła z klasy ,a ja za nią.
Stanęliśmy przed pokojem w internacie w której mieszkał Alek. Słychać było jak chrapie.Pomyślalem - chrapie znaczy żyje.
Elżbieta dawała mi takie gesty rękami ,że niby jej tutaj nie ma .
-Zawołaj go -szepnęła mi do ucha.
Gdybym zrobil to w ten sposób:
- "Chopin" otwieraj kurwawa te drzwi i nie leć ze mną w człona - to wiedziaby ,że przyszedłem po Niego sam, ale ja zagrałem tak:
- Alek otwórz, to ja Józek , a Pani profesor Piaseckiej tutaj nie ma - wołałem stukając szyfrem w drzwi.
Przestał chrapać a ja pomyślałem ,że jest czujny bo sypiał jak Indianin na jedno oko.
- Maciejewski otwieraj bo wiem że tam jesteś - krzyczała Ruda.
Usłyszeliśmy jak otworzył okno, a później jak wyskoczył przez nie.
Skakał tak jak Belmondo bez kaskadera z 1-go piętra / bo Belmondo zawsze tak skakał /.
Wyskoczył tak jak sypiał czyli ....nago.
Kiedy tak leciał zorientował się ,że jest bez majtek, ale to dopiero na glebie.
Następnie dał przerzutowym przez płot i pobiegł w ogródki sąsiadujące z internatem.
Ślad po nim zaginał i brak było dowodów przestępstwa, czyli śpiącego w czasie lekcji wychowawczej "Chopina".
Później ktoś mi opowiadał , że jak po 6-ciu lekcjach Ekipa wróciła do internatu , a wychowawcza była na drugiej
to słyszano jakby głos Maciejewskiego recytującego - ""Obłok w spodniach" - Majakowskiego :
- Chłopaki przynieście mi majtki -

Alexander Maciejewski / bezpaństwowiec , ale o tym jeszcze napiszę / jest obecnie aktorem i asystentem reżysera w Teatrze im.Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim.
Kiedy przeczytał moje opowiadanie o samym sobie nie mógł uwierzyć, że tak było...a było dawno temu w TŻŚ.

J.Węgrzyn
Komentarze
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Świetne! Świetne! 0% [Brak oceny]
Bardzo dobre Bardzo dobre 100% [1 głos]
Dobre Dobre 0% [Brak oceny]
Średnie Średnie 0% [Brak oceny]
Słabe Słabe 0% [Brak oceny]