|
23.11.2024 16:43:34 |
|
|
Materiały publikowane na stronie są własnością ich autorów oraz Stowarzyszenia. Wykorzystanie ich w innych miejscach wyłącznie za podaniem źródła oraz autora. Powered by PHP-Fusion v.7.00.07 Copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones. Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3. 4,593,779 Unikalnych wizyt Wygenerowano w sekund: 0.04 |
Babcia na wieczerzę wigilijną nie przyszła,zachorzało nieboże,może coś złego ją spotkało w jej stareńkiej leśnej chatynce. Musi być u niej jakaś wielka tragedia,skoro nawet komórki nie odbiera.
Matka przywołuje swą młodszą do siebie i nakazuje.
Pójdźże proszę do babci,a zanieś jej trochę świątecznych smakołyków,trochę swojskich wędlin i koniecznie kompotu kominowego z suszonych owoców.
Posłuszne dziewczę naupychało pełen koszyk przeróżnych różności,ubrało się schludnie,nałożyło na kształtną główkę czerwony kapturek i pomaszerowało w kierunku lasu. Weszło w leśną gęstwinę,obejrzało się do tyłu czy aby mamuśka nie widzi i od razu zrzuca z głowy czerwony kapturek.
Po co mi on...i poprawia lekko falujące włosy spinając w modny koński ogon.
Po co mi on...wilk i tak mnie nie pozna,zresztą wilka nie uświadczysz choćby nie wiem co. Skundlone wilczyska wylegiwują się na wersalkach,tapczanach i fotelach. Wilcza szlachta chodzi w specjalnych kundel-kamizelkach i obsikuje co się tylko da.
Idzie i idzie...już jej się znudziło,w końcu dochodzi do domku i na pewniaka wchodzi do środka.
To dziwne,łóżko babuni jest zupełnie puste,tu także wilka nie ma. Zagląda przez otwarte drzwi do pokoju obok. W pokoju siedzi gajowy,a na jego kolanach roznegliżowana "choreńka babunia". Nikt nie jest skrępowany sytuacją,nikt nikomu się nie tłumaczy,tak,jakby nic się nie stało.
Stawia koszyk na stole,gajowy sięga po swojską kiełbasę,niucha powoli i zaczyna zagryzać,woń czosnku wypełnia całe mieszkanie.
Mała,może zrobić panience drinka...zagaja gajowy.
Eeee tam!!!...zrobię sobie skręta z marychy...odpala bez namysłu wnusia.
Podchodzi do komputera,otwiera strona po stronie portale TŻŚu,próbuje raz jeszcze i oczom nie wierzy.
Na portalu Pingwina życzenia świąteczne,nawoływanie do zgody i pojednania...
tylko że...
nikt jakoś nie chce się kłócić,jakaś cisza na portalach,jakby wszystko wymarło.
Żeby chociaż "ktoś" do "kogoś" warknął świątecznie,żeby potem ktoś noworocznie warknął życzeniowo,a potem na Trzech Króli warknął ochryple...a tu nic...cisza...
Dzieciątka nie ma- żłobek zupełnie pusty-czyżby król Herod się obudził...
http://www.youtube.com/watch?v=tOrEAng6Rvg
O rany!!!...woła przerażona wnusia...o rany...gdzie jest mój czerwony kapturek???...chcę natychmiast do bajki...
ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIAT PRZY STROPOLSKICH KOLENDACH I TRADYCYJNYM OPŁATKU.
Opole...Wigilia Bożego Narodzenia 2012....Tadeusz Wydrych-matura 1964 V D